czwartek, 6 października 2011

Pierwsza trasa tramwaju Krzysztofa Klenczona!

__________________________________________________________________________________


Od wtorku 4 października 2011r. tramwaj - Krzysztof Klenczon - jeździ po Gdańsku!
Oto relacja z pierwszej, uroczystej trasy tramwaju. Nadesłał Wiesław Wilczkowiak.

Nadjeżdża!... Tramwaj przyjechał na pętlę oliwską punktualnie

Tramwajem przyjechała pierwsza pasażerka: Alicja Klenczon - Corona


Odsłonięcie napisu na tramwaju - Krzysztof Klenczon

Tłumy reporterów i fanów Krzysztofa Klenczona


Kwiaty dla Alicji

Jurek Skrzypczyk zaintonował piosenkę i już w tramwaju zrobiło się głośno!


Tramwaj mija dom przy ulicy Wita Stwosza  40, w którym mieszkał i komponował piosenki Krzysztof Klenczon

Prezentacja biletów okolicznościowych

W tramwaju Alicja i Wojtek Korzeniewski

Karol Wargin jak przed 50-ciu laty śpiewał piosenkę Mały Miś. Tym razem nie w duecie ale z wszystkimi pasażerami tramwaju

Tramwaj nr 1039 - Krzysztof Klenczon


Odpoczynek  po ciężkim dniu w kawiarni na Manhattanie


Karol Wargin w budynku 'Żaka" - tam, gdzie wszystko się zaczęło!

Karol Wargin do końca z nami. Krystyna i Jurek Klenczon - stryjeczny brat Krzysztofa - reprezentowali Szczytno

Zdjęcie pamiątkowe przy budynku "Żaka", wszyscy z pierwszej trasy...

A jak do tego doszło?
Napisał Wiesław Wilczkowiak, prezes Stowarzyszenia Muzycznego im. Krzysztofa Klenczona "Christopher"

 "W przypadającą w tym roku 30 rocznicę śmierci Krzysztofa Klenczona odbyło się wiele imprez upamiętniających tego artystę.
Z inicjatywy Wojciecha Korzeniewskiego – Fundacja Sopockie Korzenie – odbyło się kilka znaczących uroczystości.
Zapoczątkowano nadaniem nazwy ulicy w Sopocie imieniem Krzysztofa Klenczona. Następnie, w miejscu dawnego Non-Stopu odsłonięto „mural” z wizerunkiem artysty.
W Krzywym Domku w Sopocie odbyła się projekcja filmu o Krzysztofie, na którą przybył „ojciec polskiego rocka” – Franciszek Walicki również pokazano wystawę fotogramów Marka Karewicza przedstawiającą Krzysztofa Klenczona.

Kiedy Zakład Komunikacji Miejskiej w Gdańsku ogłosił ranking na nazwy nowych tramwajów wyprodukowanych przez bydgoską Pesę nie miałem wątpliwości, że jeden z tych nowoczesnych pojazdów powinien nosić imię Krzysztofa Klenczona. W Gdańsku napisał swoje największe przeboje. W tym mieście zaczęła się Jego droga do wielkiej kariery muzycznej.
Wiosną 1963 roku Krzysztof Klenczon i Karol Wargin wracali tramwajem z odległej dzielnicy Siedlce, gdzie w Szkole Podstawowej nr 58, jako studenci 3 roku Studium Nauczycielskiego Wychowania Fizycznego odbywali praktyki studenckie. Przy klubie studenckim „Żak” mieli przesiadkę na inny tramwaj.
Po przejściu przez ulicę zwrócili uwagę na wielki plakat na budynku „Żaka”– „Szukamy młodych talentów”. Decyzja była natychmiastowa. Wchodzimy! Od tego momentu zaczęła się wielka kariera Krzysztofa Klenczona.
 Można powiedzieć, że to tramwaj był tym, który przyczynił się do wybrania
muzycznej drogi artysty.

Gdy zgłosiłem Krzysztofa do rankingu na nazwę tramwaju, odezwały się głosy fanów - malkontentów. Że co? Tramwaj Krzysztof Klenczon? Poroniony pomysł!
Dlaczego nie? Odpowiadałem sceptykom: - Latają samoloty z nazwiskami sławnych ludzi, pływają statki z wypisanymi na burtach nazwiskami. Mogą być, więc również i tramwaje.
Ogłosiłem pomysł na facebooku i dzień po dniu, dzięki licznym fanom artysty, Krzysztof Klenczon awansował w rankingu o kilka pozycji w górę, by na zakończenie - z 777 głosami znaleźć się na drugim miejscu za Alfem Liczmańskim.

Tramwaj przyznany artyście posiadać będzie numer 1039, 39 lat miał Krzysztof Klenczon, gdy zakończył swoje młode życie. Stowarzyszenie Muzyczne „Christopher” wspólnie z Fundacją Sopockie Korzenie pilotuje ten projekt
Nie jest to, ostatnie wydarzenie muzyczne w tym roku.
Planowane są koncerty pamięci Krzysztofa Klenczona w Poznaniu oraz w Warszawie."
__________________________________________________________________________________

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz