_________________________________________________________________________________
Nie przejdziemy do historii - w wykonaniu Marka Piekarczyka, w aranżu "hendrix-owskim".
No i kto udowodni, że muzyka Krzysztofa Klenczona nie jest nieśmiertelna?
W każdym aranżu brzmi doskonale i zawsze nowocześnie...
Po raz kolejny powtórzę, że artysta wyprzedził swoją epokę.
Film z koncertu nadesłał Wiktor Zglejc - żeglarz i świetny fotograf z Sopotu, który był na koncercie i zapewniał, że koncert był nadzwyczajny! - serdecznie dziekujemy!
Czekamy na Cd.
________________________________________________________________________________
Ciągle pod wrażeniem sopockiego wydarzenia KLENCZON - poemat rockowy w teatrze Off de Bicz, chce się więcej takich koncertów, zresztą publiczność nie wołała bis a ciągle powtarzała jeszcze, jeszcze, jeszcze ... Kasia Cygan mówi do mikrofonu - co powtórzyć? znowu wołanie wszystko, wszystko ... od początku
OdpowiedzUsuńTaka moja refleksja sopocianina, brakuje ciągle mi tego Non-Stopu a patrząc na reakcję młodej widowni wciąż ta muzyka Klenczona żyje.
Całe szczęście, że istnieje internet i ci, którzy nie mogli widzieć i słyszeć "na żywo" mogą chociaż cieszyć się przed monitorami!
OdpowiedzUsuńA mnie się nie podoba piosenka "Nie przejdziemy do historii"
OdpowiedzUsuńw wykonaniu Marka Piekarczyka. Zdecydowanie wole głos świętej pamięci Krzysztofa Klenczona. Uwielbiam słuchać Jego utworów, ale wyłącznie w Jego wykonaniu. Miał cudowny niepowtarzalny głos. Wielka szkoda,że tak szybko odszedł od nas.